Valtteri Bottas w barwach Alfy Romeo.

Valtteri Bottas uważa, że reprezentowany przez niego zespół Alfy Romeo posiada potencjał „by walczyć na przodzie stawki” podczas nadchodzącego Grand Prix Azerbejdżanu. Fin zauważa jednak, że będzie to możliwe tylko wtedy, gdy uporają się z dręczącymi ich mniejszymi i większymi problemami.

Bottas z nadzieją przed GP Azerbejdżanu

Po kilku awariach w piątkowych treningach, które miały miejsce w poprzednich weekendach we Włoszech i Hiszpanii, Valtteri Bottas liczy na znacznie spokojniejszy wstęp do nadchodzącego wyścigu o GP Azerbejdżanu.

„Kluczowa będzie bezawaryjność i niezawodność w ten weekend. Mieliśmy już dobre rezultaty w tym sezonie, jednak piątkowe awarie przysparzały nam sporo problemów. Jeśli się ich pozbędziemy, to będziemy mogli w końcu zobaczyć pełen potencjał drzemiący w tym samochodzie” – powiedział Bottas.

„Wiemy, że możemy walczyć w czołówce i taki jest też cel na ten wyścig. Na tym torze lubią się dziać chaotyczne sytuacje, więc musimy być gotowi by takowe maksymalnie wykorzystać. Niedziela może być na prawdę ciekawa” – dodał.

Zhou liczy na koniec pecha

Słowa zespołowego kolegi powtórzył Guanyu Zhou. Jedyny debiutant w tegorocznej stawce zdobył dotychczas 1 punkt w pierwszym wyścigu sezonu w Bahrajnie. Od tego czasu ani razu nie ukończył wyścigu w punktowanej dziesiątce, lecz miał on sporego pecha – dwie awarie z rzędu na Imoli i w Miami mocno skomplikowały życie młodego Chińczyka, który liczy na swego rodzaju odrodzenie w Baku.

Guanyu Zhou przygotowujący się do wyścigu.
Guanyu Zhou liczy na spokojny weekend w Baku z solidną zdobyczą punktową.

„Na prawdę optymistycznie spoglądam w kierunku nadchodzącego weekendu” – powiedział Zhou. „Baku to świetny tor dający sporo frajdy i możliwości. Liczę na czysty, dobry weekend, podczas którego pokażemy na co tak na prawdę nas stać.”

Solidny start Alfy Romeo pozwolił im zdobyć punkty w 6 z 7 dotychczasowych wyścigów. Pozwoliło im to się uplasować na piątym miejscu w klasyfikacji generalnej zespołów, jednak nie da się ukryć, że mają do zaoferowania znacznie więcej. Wyścig w Azerbejdżanie będzie doskonałą okazją by w końcu obaj kierowcy Alfy przywieźli konkretną zaliczkę punktową.

By Piotr